Przejdź do zawartości

Strona:PL Stendhal - Czerwone i czarne tom I.djvu/15

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

ruchem romantycznym we Francji; i tu, jak całe życie, pozostaje on odosobniony: a odrębność ta, która nie pozwoliła mu kosztować pełni uznania za życia, uczyniła go tem cenniejszym okazem dla potomnych.
Trudno o dosadniejszy przykład, jak niebezpiecznie jest, w czasie masowych ruchów myśli, chodzić oddzielnemi drogami. Aby zwyciężyć, trzebaby mieć wytrwałość i upór Balzaka, a tych Stendhal, traktujący literaturę niejako na marginesie życia, nie posiadał. W 1822, wydaje książkę swoją O miłości: od 1822 do 1833, czyli przez jedenaście lat, sprzedano siedmnaście egzemplarzy! Stendhal czuje to odosobnienie, i tembardziej zasklepia się w niechęci do epoki. W r. 1824 wydaje Życie Rossiniego, w 1829 Przechadzki po Rzymie, oraz Armance czyli sceny paryskie z 1827.
Rewolucja lipcowa. Stendhal wita ją z sympatją, ale nie biorąc czynnego udziału; noc 29 lipca spędza u kochanki „aby czuwać nad jej bezpieczeństwem“. Zwycięstwo Orleanów jest zarazem odwetem bonapartystów. Odczuwa to Stendhal, gdyż otrzymuje zaraz stanowisko konsula w Trjeście, gdzie się nudzi, marznie, i gdzie, na szczęście, Austrja go sobie nie życzy, pomawiając go o karbonaryzm. Przed wyjazdem z Paryża, zostawia pod prasą rękopis powieści Czerwone i Czarne, która wychodzi z druku podczas jego nieobecności, bez powodzenia, jak zwykle.
Odwołany z Trjestu, obejmuje stanowisko konsula w Civita Vecchia, miejscowości, która, gdyby nie bliskość Rzymu, byłaby dlań prawdziwem wygnaniem. Ale i tak, niewesoły jest ten schyłek życia Stendhala. Samotny, starzejący się, silący się tu i owdzie wskrzesić wzruszenia których czas minął, stara się stworzyć w sobie filozoficzną równowagę, kreśląc wspomnienia młodości. Pozatem, wydaje Pamiętniki turysty, oraz powieść Pustelnię parmeńską (1839), która daje mu poznać smak tryumfu literackiego, w postaci entuzjastycznego artykułu Balzaka w Revue de Paris. Umiera w r. 1832, licząc lat pięćdziesiąt dziewięć, rażony apo-