Strona:PL Stefan Żeromski - Uciekła mi przepióreczka.djvu/030

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
zabrzeziński

Chciałeś kolega powiedzieć, jak galicyanin?...

przełęcki

Nie, chciałem w skromności mej powiedzieć, jak Galileusz.

zabrzeziński

Jesteś kolega za skromny. To nie zdrowo.

wilkosz

Do dzieła, koledzy! Do dzieła!

przełęcki

»Do dzieła« — powiada nasz dziejopis. Dobrze!

księżniczka

Ułatwię panom początek, który jest zawsze i wszędzie najtrudniejszy. Chodzi o zamek, o Porębiany?

przełęcki

O Porębiany, złota księżniczko! O Porębiany.

księżniczka

A więc — do dzieła!

przełęcki

Nasz znakomity historyk Wilkosz ma głos.

wilkosz

»Wilkosz ma głos«... Tak. Głos. Cóż to chciałem powiedzieć? Prastare gniazdo. Mocny Boże — Porębiany! Kolega Zabrzeziński badał ruinę po swojemu, ze znawstwem, którego mu śmiertelny wróg nie odmówi. Zapewnia nas o czternastym wieku...