Strona:PL Stanisław Wyspiański - Wiersze, fragmenty dramatyczne, uwagi.djvu/231

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Naród niech się w myśli tej przejrzy jedynej i niech siebie w niej uzna.
Wolność słowa macie i myśli wolność.
Wolność serc macie i uczuć swobodę.
Nie mówcież tedy o sobie i nie wskazujcie palcem brata ze słowem potępienia i zniszczenia.
Ale nienawiści i potępienia i zniszczenia słowo kierujcie tam, kędy dla żadnego z was przebaczenia nie będzie, — zwracajcie tam, kędy odwieczna zapora myśli waszej Trzeciego Maja, kędy odwieczna chytrość, złość i zdrada uczuciu waszemu i nienawiść jedności waszej.
Tam kędy strach przed jednością waszą i rąk zespoleniem.
I nie potrzebujecie się ku temu porozumiewać ani zbierać, ani zmawiać, — ale czynami wyraz temu dajcie a jutro prawdę wam waszą odsłoni!

Wtedy powiecie wszyscy:
Czujemy.
Widzieliśmy i czujemy!