Strona:PL Stanisław Karwowski - Kronika miasta Leszna.djvu/027

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

W rok późniéj powiększyli znacznie liczbę mieszkańców wypędzeni ze Szlązka lutrzy, po większéj części sukiennicy[1] którym Rafał, wojewoda bełzki zapewnił dnia 4 Listopada 1633 r. wolność wyznania z pozwoleniem wybudowania kościoła bez uszczerbku jednakże Braci Czeskich, którym przyznał pierwszeństwo. Zastrzegł sobie zarazem Rafał, aby pastorów przedstawiano do potwierdzenia dziedzicom Leszna jako kolatorom i patronom, aby lutrzy i kalwini zawsze zachowywali zgodę pomiędzy sobą „salvis utriusque ritibus et dogmatibus“ aby lutrom wolno było brać żony innego wyznania, także świadków przy kościelnych obrządkach, aby ślubów udzielał minister tego wyznania, którego jest narzeczony, aby kazania w niedzielę i święta współcześnie się odbywały, wreszcie, aby szkoła była wspólną obu wyznaniom.
Dwa lata później wyparły wojska cesarskie Szwedów ze Szlązka, docierając do saméj granicy polskiéj, co wielki popłoch wywołało pomiędzy mieszkańcami Leszna, sprzyjającymi otwarcie Szwedom. Rzeczywiście groziło Lesznu niebezpieczeństwo, gdyż jak się to późniéj wydało, już przemyśliwano w Głogowie 1635 r. nad tém, jakoby Leszno podejść z nienacka, mieszkańców złupić i rozpędzić.[2] Ale nie przyszło do tego, a Leszno nowymi obdarzone przywilejami spokojnie się daléj rozwijało.
W r. 1636 ofiarował bowiem Rafał lutrom plac na rynku 156 łokci długi, 95 łokci szeroki pod budowę kościoła z zapewnieniem wszelkiéj pomocy i opieki, który to dar potwierdzili synowie Rafała, Andrzéj, Rafał, Bogusław i Władysław, wojewodzice bełzcy, dziedzice Leszna, księztwa Czartoryzka na Rusi, Baranowa, Włodawy i Rymanowa 2 Września 1636 r. Jeszcze w tym samym roku wzięli się lutrzy do budowy.

Nadto otrzymali od Bogusława, wojewodzica bełzkiego, 27 lutego 1638 r. przywiléj szkolny, wedle którego mogli utrzymywać dwóch nauczycieli swego wyznania, mieć osobne audytoryum dla młodszych dzieci, gdzie téż lekcyi religi luterskiéj udzielano; starsi zaś mieli się uczyć greckiego, łaciny itd. w spólnéj szkole a gmina obierać dwóch nadzorców, którym należało się z nadzorcami szkoły czeskiej porozumiewać co do egzaminów publicznych

  1. Wtedy zapewne powstał cech sukienniczy w Lesznie. W archiwum miejskiém nie napotkałem ani na jedną wzmiankę o sukiennikach.
  2. Comenius: Excidium Lesnae.