Strona:PL Stanisław Brzozowski - Pamiętnik.djvu/132

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

stanne. To naturalnie nie będzie się wydawało bluźnierstwem: przeciwnie. Dla mnie to ponowne odczytanie Prometeusza było wielkiem rozczarowaniem, na które nie byłem przygotowany. Myślowo jest to utwór całkowicie bezpłodny, nie wychodzimy poza ogólniki; ani jednej głębszej intuicyi. Pozostaje Shelleyowska przyroda odurzająca i fałszywa. Jak strasznie niżej stoi Prometeusz w zestawieniu z Nieboską, Kordyanem — nie mówię o III-ej części Dziadów. Ale przecież nawet z Kainem nie można go porównywać. Co zaś już mówić o Ajschylosie. Chora to poezya, chora myśl, słaba dusza. Oczywistością jest, że świat S.T. Coleridge’a, poetycki świat zrealizowany w nielicznych utworach jest zjawiskiem zgoła innej potęgi. Cecchi jest blagierem[1]. Powtarza on, a nawet wymyśla ograne, stęchłe zestawienia, które dezoryentują.
Nie należy mieć litości — trzeba być brutalnym w prawdomówności.



Czytałem także wczoraj po raz drugi Sułkowskiego Żeromskiego[2]. Nimem wziął tę książkę do ręki przerzucałem dwa Zrębowiczowskie wybory pism Norwida. Naturalnie dzięki temu Sułkowski wypadł jeszcze fatalniej, chociaż nie sądzę, aby można było skrzywdzić tę rzecz najostrzejszym sądem. Czy jest możliwe, aby Żeromski łudził się. Co znaczy ta opętana »Muzyka«

  1. Cecchi jest blagierem — aluzya do pierwszych stronic książki włoskiego literata Emila Cecchi „Rudyard Kipling“, wyd. Quaderni della Voce pod red. G. Prezzoliniego. Druga o nim wzmianka na str. 126.
  2. Czytałem także wczoraj po raz drugi Sułkowskiego Żeromskiego. Podobny sąd o Sułowskim znajduję w liście do mnie z 26. I. 1911.
    »Sułkowskiego Żeromskiego przeczytałem po raz drugi i zostałem istotnie przytłoczony rzeczywistością, że to jest rzecz nieusprawiedliwona i w przykry sposób słaba. Ale i Kamień filozoficzny Lemańskiego mię nie zachwycił«.

    (Lekki przytyk do mnie jako referenta działu wydawniczego księgarni, której nakładem ta książka Lemańskiego wydana została. Patrz zresztą przypisek do str. 54).