dzieła poświadczają wdzięk tej osobistości, w której pono zdrowie ciała ze zdrowiem duszy się zespoliło. Słynny jego posąg, przechowywany w muzeum Lateranu, robi wrażenie siły, szlachetności i powagi. To, że się zrósł całym sercem ze swą ojczyzną, z Atenami, których gaje rozkoszne, śpiew słowików i górne powołanie z miłością opiewał, sprawiło, że wdzięczna potomność oplotła jego osobę nimbem prawie heroicznym, a życie i śmierć rozmaitymi czarującymi lub mniej udatnymi legendami. Między innymi opowiadano, że starzejący się poeta miał jakieś zatargi z synem Jofonem, który także był twórcą tragedyj. Kiedy tenże zarzucił Sofoklesowi upadek umysłowy, miał Sofokles przed sądem wygłosić swą chwalbę Aten z Edypa kolonejskiego. Sąd, uniesiony tą wysoką poezją, odrzucił rzekomo oskarżenie wyrodnego syna. Na dnie tego opowiadania było może jądro prawdy o niesnaskach rodzinnych, które zamąciły wieczór życia Sofoklesowi. Umarł on w roku 406, bezpośrednio po Eurypidesie; umarła z nimi tragedia, tak świetnie w piątym stuleciu rozkwitła. Kiedy krótko potem Arystofanes w swych Żabach, wystawionych w roku 405, dał wymowny wyraz tęsknocie za poezją, musiał się dla znalezienia prawdziwych wieszczów udać do państwa zmarłych, do Hadesu.
Sofokles ożywił tragedię przez to, że wyprosił od państwa trzeciego aktora na jej usługi, że rozbił trylogię, tj. w każdej z tragedyj, połączonych razem, odrębne przedstawiał fabuły; sztuka osobna zyskiwała przez to na sile napięcia i na tętnie gwałtowniejszym rozwijających się wypadków. Były więc zadatki dalszego świetnego rozwoju. Ale ten rozwój unicestwiły inne przyczyny. Eurypides jest wysoce tragiczny w swych sztukach, ale zanadto u niego rozważań filozoficznych, a zbytek słowa podcina częstokroć nerw dramatu, który od działania ma nazwę. Te roztrząsania czepiały się często przekazanych wierzeń
Strona:PL Sofokles - Antygona.djvu/024
Wygląd
Ta strona została uwierzytelniona.