Strona:PL Schneider Nowe poglądy.pdf/24

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Nie jest moim zamiarem śledzić za oddziaływaniem kultury greckiej na powstające chrześcijaństwo. To jednak pewna, że geniusz grecki okazał się oczyszczającym czynnikiem, a chrześcijaństwo dopiero po stopieniu się z nim dokonało przeobrażenia ludzkości. Nowy element chrześcijański przyswoił sobie wiele, tak form jak i treści, z greckiej mistyki. Zwłaszcza na polu etyki zgodność między greckością a chrześcijaństwem sięga daleko Jeśli przyjdzie istotnie kiedyś do zapowiedzianego przez De Maistre’a nowego wybuchu chrześcijaństwa, którego nasz największy poeta Mickiewicz i największy filozof Cieszkowski się spodziewali, to chyba wtedy, gdy podług mistrza filologicznej nauki, Boeckha, duch grecki i duch chrześcijański napowrót się zejdą, jak u kolebki ery, w której żyjemy[1].

Nie mam pretensyi do wyczerpania przedmiotu. Chciałem tylko wykazać, że filologia klasyczna, mimo bujnego rozwoju w Niemczech, dotąd się nie zdobyła na syntetyczny pogląd, którego cywilizacya grecka domaga się od chwili obecnej. Takim nie mogę nazwać pomysłu Wilamowitza-Moellendorffa, który omówię osobno gdy znany jego memoryał dojdzie rąk moich. Filologowie polscy mogliby tu niemałą, mem zdaniem, oddać usługę, gdyby w myśl mesyanicznej poezyi i filozofii swojskiej zechcieli się przyczynić do wytworzenia owej syntezy z ducha orfiki starohelleńskiej. Widzę tymczasem powrotną falę i słyszę głos genialnego pisarza, którego sława rozeszła się po obu półkulach ziemi, głos Sienkiewicza, nawołujący w legendzie: „Na Olimpie“ do kultu Pieśni w postaci Apollina. Mówi tam Promienisty o sobie: Jam kwiat duszy ludzkiej, jam jej radość, jam światło i jam tęsknota ku Bogu“. Z drugiej strony korowód Bakcha, dziki, wyuzdany..... Przeleciał z okrzykami szału, rozpaczy — i zapadł się w otchłań bezdenną“[2]. Czy na prawdę się zapadł? Nie masz takich, co wznoszą za pasowanym w Niemczech i Skandynawii Przybyszewskim okrzyki: „eviva l’arte, życie nasze nic nie warte: kult Bachusa i Astarte“? Znowu, jak przed 25 wiekami Apollo staje naprzeciw Dyonizosa. A jakież wyjście z konfliktu między „radością i światłem“ a „rozpaczą i szałem? Jak przed tylomaż

  1. Lit. Słow. III., 24. Ojcze-nasz I., 45 i II. 134. Boeckh.: Encyk. u. Method. d. philolog. Wissensch. Leipzig 1877, str. 71: „Die antike und die christliche Bildung sind zwei Pole; das Höchste liegt in ihrer Indifferenz, die der Zukunft vorbehalten bleibt...
  2. Na Olimpie. Legenda (Tyg. illustr. Nr. 11. z r. 1900).