Strona:PL Rydel - Betleem polskie.djvu/16

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
I. CHÓR ANIOŁÓW

Bóg się rodzi, moc truchleje,
Pan niebiosów obnażony,
Ogień krzepnie — blask ciemnieje,
Ma granice Nieskończony...

II. CHÓR ANIOŁÓW

Wzgardzony, okryty chwałą,
Śmiertelny Król nad wiekami

OBA CHÓRY ANIELSKIE

A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami!

II. CHÓR ANIOŁÓW

W nędznej szopie urodzony
Żłób mu za kolebkę dano,
Cóż jest? — Czem był otoczony:
Bydło, pasterze i siano.

I. CHÓR ANIOŁÓW

Ubodzy was to spotkało,
Witać go przed bogaczami