Ta strona została przepisana.
Jak odgłos gromów ciągnących z dala,
I dziwnych głosów gwar pomięszany.....
Tajemną mocą wyparta fala
Wiślana rośnie w groźne bałwany.....
Ziemia się chwieje, i drży, i wzdyma.
I w pośród grzmienia, wśród ziemi drżenia,
Przed struchlałemi mężów oczyma,
Z głębi otchłani, na raz, widocznie,
Olbrzymia wieża wznosić się pucznie.
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/4/4f/PL_Roman_Zmorski_-_Wie%C5%BCa_siedmiu_wodz%C3%B3w_pie%C5%9B%C5%84_z_podania_-_obraz_strona_23.jpg/350px-PL_Roman_Zmorski_-_Wie%C5%BCa_siedmiu_wodz%C3%B3w_pie%C5%9B%C5%84_z_podania_-_obraz_strona_23.jpg)
I po nad głowy zdziwionéj tłuszczy
Ogromnym słupem w górę się dźwiga.