Strona:PL Roman Zmorski - Podania i baśni ludu w Mazowszu z dodatkiem kilku szlązkich i wielkopolskich.pdf/145

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
Ucieczka.




Baśń.


Przez pola i bory, wieczorną ciemnicą,
Biegł rycérz na koniu z porwaną dziewicą.

Seweryn Filleborn.

Smierć nierozdwoi,
Co miłość spoi.

Przysłowie narodowe.

Młody Stach, strzelec z Puszczy-zielonéj, pokochał się serdeczną miłością z Kasią, dziewuchą gospodarską z Dąbrowy. Rodzice dziéwki mile to widzieli, bo Stach był sobie parobek, jako to mówią, i do Boga i do ludzi; więc, gdy przyszedł w oświadczyny, niezwlekając dali mu swe słowo, i umówiwszy ślub na ostatnią zapustną niedzielę, jęli się krzątać, by sprawić córce przystojne wesele.
Alić, kiedy oni myślą około weselnych godów, do Puszczy przyszło wezwanie na wojnę; więc i Stach, zabrawszy swoją rusznicę, ruszył wraz z drugimi