Przejdź do zawartości

Strona:PL Rogoszówna Zofia Klituś bajduś.djvu/5

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Tu, tu, tu kokoszka
jagiełki warzyła
w dziobek się sparzyła.
Temu dała wyczkę,
temu stokowyczkę
temu ziarnko grochu
a temu pszeniczkę.
A tamtemu łeb urwała
i frrr.....do lasu poleciała!



Głowa, jak bomba
nos jak trąba
uszy jak pantofle
oczy jak kartofle
a cała figura
podobna do szczura!