Strona:PL Richard von Krafft-Ebing - Zboczenia umysłowe na tle zaburzeń płciowych.djvu/39

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

do samogwałtu: spostrzeżenie, które sobie pedagogowie zapamiętać powinni
Że biczowanie może obudzić zmysłowość, tego dowodzi rozpowszechniona w 13-ym i I4-ym wieku sekta biczowników, którzy już to jako rodzaj pokuty, już też dla zabicia cielesnej chuci sami się biczowali.
Zrazu też i kościół (w myśl tego, że to wyzwala ducha od pokuszeń zmysłowych) sektę tę popierał. Kiedy wszakże to biczowanie właśnie dopiero na dobre zmysłowość rozbudzać zaczęło, co się stawało przyczyną zajść nader przykrych, wówczas kościół zmuszonym był przeciw temu nadużyciu wystąpić. Charakterystycznemi i dla znaczenia płciowo rozdrażniającego wpływu biczowania niezmiernie ważnemi są następujące fakta z życia dwóch bohaterek biczowniczych Maryi Magdaleny z Pazzi i Elżbiety z Genton. Pierwsza, karmelitanka we Florencyi (około 1580 r.) przez swe biczowania, a bardziej jeszcze przez ich następstwa dostąpiła nader wielkiego rozgłosu, dla czego też znajdujemy niej wzmianki w kronikach. Największą dla niej przyjemnością było, gdy przełożona klasztoru związawszy jej ręce na plecaah kazała ją w obecności wszystkich sióstr zakonnych chłostać w obnażone, lędźwie.
Lecz już od młodości przedsiębrane biczowania całkiem rozstroiły jej układ nerwowy i pewnie żadna z biczowniczek nie miewała tylu wizyi, tylu halucynacji czyli „zachwyceń.“ Ale rzecz dziwna: podczas tych religijnych uniesień ciągle zajmowała ją myśl o miłości. Ogień wewnętrzny (tak brzmią opisy) groził jej zupełnem pochłonięciem, tak że często krzyczała głośno: „Dość, dość, nie rozpalaj już silniej tego płomienia, który mnie pożera, nie ten rodzaj śmierci sobie upodobałam, byłby on pełen zbyt wielkich rozkoszy, zbyt wielkiej błogości.“ I tak szło coraz dalej; duch nieczystości podszeptywał jej bezustannie najlubieżniejsze, rozpustne fantazye, tak, że kilkakrotnie o mało co nie uległa płciowej pokusie.
Podobnie zachowywała się i Elżbieta z Genton. Wpadała ona pod wpływem biczowań po prostu w szał lubieżny.