Strona:PL Pseudo-Xenofont - Rzecz o ustawie ateńskiej.pdf/18

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

cisnąć się do tych urzędów, z którym i połączona jest pewna płaca i które przynoszą zysk dla całej jego rodziny.
Niektórzy dalej dziwują się temu, że wszędzie w Atenach uwzględnia się więcej obywateli podlejszych i biedniejszych, a zwolenników ludu, aniżeli ludzi zacnych. A wszakżeż właśnie tym sposobem utrzymują oni demokratyczny system rządów w tem mieście. Skoro bowiem wzrasta ilość ludzi biedniejszych, pochodzących z gminu, podlejszego stanu, i skoro dobrze idą ich interesa, wzrasta tem samem i władztwo ludu. Skoro zaś znowu dobrze powodzi się ludziom zamożnym i zacnym, zwolennicy pospólstwa, łącząc się razem, stawiają im zacięty opór. W całym kraju co jest najlepszego, przeciwnem jest władztwu ludu. U najlepszych bowiem obywateli znajdziesz najmniej nieumiarkowania i niesprawiedliwości, a wielką żarliwość dla wszego zbożnego. U pospólstwa przeciwnie napotkasz bardzo wiele ciemnoty, braku karności i przewrotności. Ubóstwo bowiem przeważnie popycha tych ludzi do złych uczynków, a brak wychowania i nieuctwo bywa w niektórych z nieb wynikiem braku środków do życia.
Powiedziałby może ktoś, że nie należałoby im pozwalać mówić każdemu po kolei i zabronić wszystkim razem obradować, a tylko przypuszczać do głosu mężów najroztropniejszych i najlepszych. A przecież oni i w tym względzie najlepiej postanowili, pozwalając zabierać głos i nicponiom. Gdyby bowiem tylko uczciwi obywatele przemawiali i obradowali, wyszłoby to tylko na korzyść podobnych im obywateli, lecz nie na korzyść zwolenników demokracyi. Teraz zaś pierwszy lepszy nicpoń, korzystając z równego dla wszystkich prawa przemawiania, powstawszy, wymyśla to, co uzna za dobre dla siebie i podobnych sobie. Tu by znowu ktoś zarzucił: „A cóż to? Jakżeby taki człowiek mógł osądzie, co jest dobrem dla niego, lub dla pospólstwa?” Ale oni dobrze wiedzą, że nieuctwo i przewrotność tego człowieka, który musi być życzliwym dla tłumu, korzystniejsze są dla nich, aniżeli zalety i wykształcenie obywatela zacnego, który dla pospólstwa życzliwym być nie może. A tak tedy, chociażby przez takie urządzenia państwo nie znajdowało się w stanie zbyt kwitnącym, to przecież władztwo ludu właśnie w ten sposób zdoła się najpewniej utrzymać. Lud bowiem nie chce sam dźwigać żadnego jarzma, nawet w państwie posiada-