Ta strona została uwierzytelniona.
dzie i nigdzie, o światło bez cienia, o istności ponad wszystkie nieskończeń bezgranicza.
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/2/22/PL_Przybyszewski-Z_cyklu_wigilii_%28Stanis%C5%82aw_Wyspia%C5%84ski%29_strona_31.jpg/150px-PL_Przybyszewski-Z_cyklu_wigilii_%28Stanis%C5%82aw_Wyspia%C5%84ski%29_strona_31.jpg)
Dniu mój, me słońce, światło me, kędyż Cię szukać?
Och jasna moja, święta kochanko, o serce mej duszy! czoło Twe oplatam czarnem kwieciem mej tęsknoty, otulam Cię w głuche opony burz mego życia, sypię na Twą jasną główkę gwiaździsty deszcz złotych wspomnień dziecinnych...
Cudzołożnico!