Strona:PL Poezye Karola Antoniewicza tom I.djvu/144

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
DO ŚW. KUNEGUNDY.


Z

Z sercem skruszonem spieszym do Ciebie,
Spieszą do matki dzieci w potrzebie,
Ach! nie odmawiaj nam tej opieki.
Której doznały ubiegłe wieki.

Sami do Boga wołać nie śmiemy,
Bośmy grzeszyli, to dobrze wiemy,
W śmiechach, swawoli, pysze, próżności,
Zbiegły do morza lata wieczności.

Dzisiaj z próżnemi stajem rękami,
Straszne grzmią sądy Boga nad nami,
Starta bezbożność, pycha zdeptana,
Ciężki krzyż dumne ugiął kolana.

Ale nas krzyż ten dziś nie przestrasza,
Bo w krzyżu tylko nadzieja nasza,
Jeśli Bóg karze, to nie odrzuca,
Jutro pocieszy, gdy dziś zasmuca.