Strona:PL Poezye Brunona hrabi Kicińskiego tom V.djvu/275

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
I.


ZBIEGŁY AMOREK.



O syna Cypryda w trwodze
Z rospaczą woła go w głos:
„Kto widział chłopca na drodze
Niech matki pocieszy los.
Moje to zbłąkane dziecie,
Powiedzcie o nim co wiécie,


Źródło: „https://pl.wikisource.org/w/index.php?title=Strona:PL_Poezye_Brunona_hrabi_Kicińskiego_tom_V.djvu/275&oldid=1938373”