Strona:PL Poezye Brunona hrabi Kicińskiego tom V.djvu/203

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Głos wemnie milknie, a w żyły się tłoczy
Tajnego ognia moc nieugaszona
Szmer szumi w uszach i mglista zasłona
Spada na oczy.

Pot występuje; zimne drżenie na raz
Przejmuje ciało, puls, oddech ustaje
Już niemam czucia i już mi się zdaje
Że skonam zaraz.