Strona:PL Pierre Brantôme - Żywoty pań swowolnych Tom II.djvu/88

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

iey ubogiemu mężowi rogalowi Menelaiowi niebożątku, nie zaś aby się z nim potykać pod Troią.
Oto także, dlaczego białe głowy nie widzą rade starców, ani tych którzy są nadto posunięci w leciech, ile że są barzo boiaźliwi w miłości a umiarkowani w żądaniu: nie iżby ich nie kąsały chucie tak samo pilnie iako y młodych, wierę pilnieysze, iedno iż moc im nie iest równa. Y oto co rzekła k’temu iedna iszpańska biała głowa: iż starcy podobni są wieldze do tych, co kiedy widzą królów w ich wielgościach, mocy a powadze, pragnęliby sielnie iako oni, wszelako nicby nie śmieli podiąć przeciw nim, aby ich wyzuć z królestw y zaiąć ich miesce; zaczym mówiła: Y a penas es nascido el deseo, quando se muere luego, „iż zaledwie chuć się narodzi, hnet iuż y obumiera“. Dlatego starce, kiedy widzą nadobne przedmioty, nie śmieią się na nie targnąć, porque los viejos naturalmente son temerosos; y amor y temor no se caben en un saco; „bowiem starcy są barzo naturalnie lękliwi; zasię miłość y lęk nie mieszkaią nigdy rade w iednym worku“. Owo też maią racyią, nie maią bowiem broni ani do zaczypki ani do obrony, iako owe młodzieńczyki, które maią młodość y urodę; a także, iako powieda poeta: nic nie iest nieprzystoyne dla młodości, cobądźby uczyniła; a także powieda iny: nie iest cudny widok starego żołnirza ani starego miłośnika.
Przedsię dość iuż uradzać o tym przedmiocie; przez co czynię koniec, y nic nie rzekę iuż więcey, iedno przypasuię tu nową materyią, zbliżaiącą się poniekąd do tamtey; która iest: iż tak samo iak białe głowy rade widzą