Strona:PL Pierre Brantôme - Żywoty pań swowolnych Tom II.djvu/109

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wielga niewdzięczność syna, który, zapominaiąc tak znaczne dobrodzieystwo, tak począł sobie z matką dla tak małey przewiny. Małą ią nazywam, iest bowiem przyrodzona, y naobcowawszy się tyle z żołnirzami y wzyczaiwszy się tak obracać w chłopczyńskiey postaci miedzy niemi wśród obozu y w namiotach a fortach, trzebaż iey było tak samo chłopczyńskim obyczaiem zabawiać się wgzłach, iako się często trefią. Powołuię się w tym na naszą królowę Lenorę, diuszesę Guiany, która towarzyszyła królowi swemu małżonkowi za morze y na woynę świętą. Iako iż przestawała tak często z rycerstwem a z żołdactwem, barzo dała nadwerężyć się na części, tak iż zgoła wąchała się nawet ze Saracenami; za co król wszelako ią odpędził, co, wierę, niemało nas kosztowało. Oczywista, chciała wyprobować czy takie tęgie chłopy są tak samo krzepkie pachołki na uboczu, sam a sam, iako w szczyrey bitwie, y, możebna, przyroda ciągnęła ią do miłowania ludzi walecznych, zasię iedna waleczność pociąga drugą, iako y cnota; bowiem, wierę, nie rzekł ten łgarstwa, kto powiedał, iż cnota podobna iest pieronowi który przebiia wszytko.
Owa królowa Lenora nie była iedna która towarzyszyła w tey świętey woyme królowi swemu mężowi. Owszeyki, przed nią, y z nią, y potym, siła inych xiężniczek y znacznych pań krzyżowało ze swoiemi mężami, wżdy nie nogi, które rozwierały a rozkładały ile się dało, tak iż niektóre tam ostały, ine zasię wróciły iako barzo sumnienne k... y. Y, pod pokrywą od widzenia świętego grobu, wśród tylu żołnirstwa, folgowały sobie do syta