Strona:PL Pierre Brantôme - Żywoty pań swowolnych Tom I.djvu/290

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

mania ciosu y uchronienia od otarcia; iakoż słyszałem o niektórych iż się tem wspomagały często, ba niektóre zgoła nosiły gatki misternie wypchane y zrobione z hatłasu, tak iż nieświadom ktoś gdy ie pomaca nayduie ieno samo dobre, y wierzy pilnie że to ich przyrodzona tusza; bowiem na tym hatłasie są dopiro małe gatki z płótna fruwaiące y białe; tak iż miłośnik, ułatwiwszy rzecz naprędce a ukradkiem odchodził od swoiey paniey barzo rad y ukontentowany y miał ią za grzeczny kąszczek.
Ine bywaią ieszcze, które są na skórze wieldze skażone y prążkowane iako marmor abo wyrobione iak mozaika, centkowane iako młode sarniuki, świerzbowate y dotknięte wysypką łuszczastą a strupiastą; prosto tak popsowane iż widok zgoła nie iest ucieszny.
Słyszałem o iedney wielgiey paniey y znałem ią y znam ieszcze, która iest futrem obrosła y kosmata na piersi, na żołądku, na ramionach y wzdłuż krzyżów y u dołu iako dziki. Możecie sobie myśleć czego się można po tym spodziwać. Ieśli prawdziwe iest przysłowie: iż osoba tak kosmata iest abo bogata abo wszeteczna, ta iest y iedno y drugie, mogę wam uręczyć; y barzo chętnie daie sobie wygadzać, oglądać się y pożądać.

Ine maią skórę iako gęś abo szpak oskubany, szorstką, chropawą, barziey czarną niż u dyabła. Ine maią obfite wymiona opadłe, zwisaiące barziey niż u krowy karmiącey cielaka. Upewniam iż to nie są one wdzięczne cyceczki Heleny, która chcąc iednego dnia złożyć w świątyni Dyiany[1] nadobny puharek, iako iey ślubowała, przy-

  1. Plinjusz, XXXIII. cap. IV; świątynia nie Dyany lecz Minerwy.