Strona:PL Pierre Brantôme - Żywoty pań swowolnych Tom I.djvu/228

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ranę, nie trzeba mu się bawić w kurowanie y odczyszczanie wpodle rany lub po brzegu; ba trzeba ią wymacać aż do dna y wpakować sondę y szarpie barzo w głąb.
Ha! ileż ia widziałem takich pań lesbiańskich, które, mimo wszytkich swoich łechtanek a pocieranek, nie zaniechiwały przedsię nawiedzać mężczyzny! Nawet Safona, która była iakoby ich pirsza misterkinią, czyż nie ięła się miłować swoiego wielgiego miłośnika Faona, do którego aże ią mgliło? Bowiem pewna iest, iako to słyszałem od wielu białych głów, iż niema nic naprzeciw samca; y że wszytko co zażywaią z inemi białemi głowami to ieno są zabawki, aby potem dać sobie całkowitą folgę z mężczyznami; y te łechtanki służą im ieno w niedostatku chłopa. Który ieśli się im przygodzi w dobrą porę a bez osławy, poniechałyby rade swoich kompanionek aby iść ku nim y obłapić za szyię.
Znałem za mego czasu dwie cudne y poczciwe panienki z zacnego domu, krewniaczki, które, ligaiąc wespołek w iedney łożnicy przez czas trzech lat, wzwyczaiły się tak dobrze do oney łechtanki, iż przedstawiwszy sobie że ta lubość musi być dosyć chuda y niedoskonała naprzeciw oney mężczyźńskiey, zaczęły smakować z nimi, y zrobiły się z nich barzo źrzetelne k...y; y wyznały potem swoim miłośnikom, że nic ich tak nie rozluźniło y nie zniewoliło k’temu iak owa łechtanka, nienawidząc iey iako będącey iedyną przyczyną ich wszeteczeństwa. Wżdy, pomimo to, kiedy się natknęły na się, abo z inemi, czyniły sobie zawsze przekąskę z oney łechtanki, by tem więtszego w sobie nabrać appetitu na oną inszą z mężczyznami.