Strona:PL Pierre Brantôme - Żywoty pań swowolnych Tom I.djvu/120

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

zbrodnię; zasię ona z swey strony rzecze: „Wiem dobrze, że tu moia śmierzć: ugodź mnie śmiało; nie lękam się zgoła śmierzci; chętnię ią ścirpię, bowiem zemściłam się na tobie, y uczyniłam z ciebie rogala a błazna, skoroś mi dał do tego przyczynę, bez którey nigdy nie byłabych zgrzeszyła; bowiem przysięgłam ci całkowitą wierność y nigdybych iey nie pogwałciła by dla nayurodziwszych we świecie: ba nie byłeś godzien żeny tak cnotliwey iako ia. Tedy zagładź mnie w tey godzinie, zasię ieśli masz w sercu iakowy ślad litości, daruy, proszę, temu ubogiemu szlachcicowi, który sam z się nic tu nie zawinił, bowiem przywołałam go y zmusiłam by mi pomógł w mey pomście“. Ów xiążę, okrutny nad miarę, bez namnieyszego względu zabił oboie. Owo cóż miała począć sobie biedna xiężniczka na tę niegodziwość a wzgardę mężowską, ieśli nie uczynić to co uczyniła zrozpaczywszy o całem świecie? Iedni ią wymówią, ini zasię potępią: siła można racii y argumentów na obie strony przyłożyć.
W Stu Opowiastkach królowey Nawary iest y iedna barzo cudna o królowey Napolu, iakoby podobna do tey, która taką samą pomstę wzięła, na królu swoiem mężu: ieno że koniec nie był tak opłakany.
Owa zostawmy tych dyabłów y tych opętanych iadowitych rogalów, y nie mówmy iuż o nich, są bomem wstrętni y przemierzźli, tem więcey że nigdybych nie skończył, gdybych chciał ich wszytkich opisywać: zasię przedmiot nie iest ni wdzięczny ni zabawny. Mówmy nieco o onych ludzkich rogalach, które są dobre kompaniony, łagodnego humoru, lubego obeścia a świętey cirpli-