Strona:PL Pedro Calderon de la Barca - Dramata (1887).djvu/343

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Jesteś dzielny i sprytny
I przywiązany.

Sierżant.

Żołnierz bardzo bitny.

Kapitan.

Czemże więc mogę usłużyć?

Rebolledo.

Przegrałem
Dzisiaj pieniądze wszystkie, jakie miałem,
Mam i będę miał; — bo tak wziąwszy basy,
Jak żebrak w czambuł klnę na wszystkie czasy,
Niech wasza miłość na basów frasunek
Każe dać skromny jaki baserunek
Od chorążego.

Kapitan.

Jakiż to, mój dzielny?

Rebolledo.

Ot, niech mi prawo wyda gry kręgielnéj[1];
Jestém, jak stoję żywy,
Człowiek znajomy wszystkim i uczciwy.

Kapitan.

Dobrze; z słusznością wszelką żądasz tego;
Ja sam uprzedzę dzisiaj chorążego.

Iskierka (któréj Rebolledo daje znaki).

Dzielny kapitan; jak mię radość zbiera:
Dziś zwać się będę pani boliczera!

Rebolledo.

Powiedzieć pójdę...

Kapitan.

Słuchaj, mój kochany:
Skoro jesteś mi obowiązany,
Pozostań chwilę, — potrzebuję ciebie,
Musisz mi w jednéj usłużyć potrzebie.

Rebolledo.

Jestém na wszystko gotów, kapitanie;
Spóźniając rozkaz, spóźniasz wykonanie.

Kapitan.

Słuchaj: kwaterą tutaj mamy postać;
Otóż muszę się dostać

  1. Boliche (bolicze) i bolichera, gra i gospodyni gry w kule obijane żelaznemi łuskami.