Strona:PL Pedro Calderon de la Barca - Życie snem.djvu/142

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Włosy ściele na posłanie
Do twych stóp, ojcze i panie!

Bazyli

Synu! raz drugi mi dany!
Zwycięzca wracasz, kochany.
Zwycięzca własny, korona
Twoja czynami poczczona.

Wszyscy

Niech żyje Zygmunt!

Zygmunt

Tak! trzeba
Mi zwycięztw jeszcze. Dziś! nieba
Najtrudniejszego niech starczy.
Astolfie! blask twojej tarczy
Cześć winien Rozaurze wrócić
Tę weźmiesz, którąś chciał rzucić.

Astolf

Chętnie czci zadość uczynię,
Lecz niech wiem, w jakiej rodzinie
Żonę wybieram dla swojej.

Klotald

Niech o to książę się nie boi
Ród mój — godny rodu księcia
Ja — ojcem tego dziecięcia.