Strona:PL P Féval Dziewice nocy.djvu/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Przypatrzywszy się jej przez chwilę, spuścił zasłonki.
Uśmiech zadowolenia igrał na jego ustach.
Śpioch czekał, wzrok jego wyrażał gorączkowy ciekawość.
Robert zajął poprzednie miejsce przy kominie i napełnił obie szklanki.