ludzi kompetentnych, działa — zabójczo na zdrowie młodzieży, przeciążając ją zbyt trudnemi i licznemi egzaminami. Ukończywszy tę szkołę w dwudziestym drugim roku życia, w trzy lata później był pierwszym uczniem w szkole komunikacyi lądowych i wodnych. Wysłano go następnie do Bourges, gdzie zakochał się w pannie de Vaivre która od ojca swego, ożenionego po raz drugi, dostała bardzo skromny posag. Niebawem jednak śmierć pana de Vaivre a następnie jego żony i dziecka z drugiego małżeństwa, wzbogaciły niespodziewanie nowo zaślubioną parę. Młody inżynier, powołany jeszcze w ubiegłym roku na służbę miejską do Paryża, ujrzał się nagle u szczytu najpiękniejszych marzeń, jakie kiedykolwiek roił o swej przyszłości. Majątek jego żony wynosił około dziewięciukroć sto tysięcy franków, prócz których posiadał dziesięć tysięcy franków rocznej pensyi i mały kapitalik, otrzymany od ojca. Ale ten dostatek nie zniechęcił do pracy młodego człowieka, pałającego ambitną żądzą, by blaskiem zaszczytów wynagrodzić nierówność położenia społecznego między sobą a żoną. Ze zdwojonym zapałem rozpoczął dawne studya matematyczne. Przyjęcie do instytutu jaśniało na widnokręgu jego marzeń jak świetlana apoteoza, stanowiąca ostateczny cel jego życia; program swej działalności
Strona:PL P Bourget Zbrodnia miłości.djvu/11
Wygląd