Strona:PL P. J. Szafarzyka słowiański narodopis.djvu/161

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Jest zaś ród turecki jeden z najbardziéj rozszerzonych na kuli ziemskiéj, albowiem gałęzie jego, prawda niebardzo ludne, rozpościerają się od sinego czyli Adryatyckiego (Jaderskiego) morza na północny wschód aż za ujście Leny do lodowatego morza. W języku tureckim godne uwagi szczególne zjawisko, że choć na kilka narzeczy jest rozdzielony, przecież jak materją tak i formą bardzo sobie został podobnym, jak to ledwo który inny, równie rozszerzony język na ziemi. Carogrodzki Turek np. łatwo zrozumie Turka z Tomska i Jenizejska, byle mówił pomału i przeciwnie ten owego. Z licznych gałęzi tego rodu tu też tylko te w krótkości przytoczymy, których siedziby na mappie naszéj oznaczone widzimy.
A. W państwie rossyjskiém: a) Tatarzy, u Rossyan tak zwani, żyją w wielkiéj liczbie w gubernii Kazańskiéj po obu brzegach Wołgi, zwłaszcza w Kazańskim i Tetjuszkim obwodzie (okolo 136,000 dusz, między którymi 31,000 Chrześcian) w gubernii Orenburskiéj, Simbirskiéj, Saratowskiéj w Petrowskim i Kuzneckim obwodzie nad rzeką Uzą i Surą, w Niżnonowgorodzkiéj w Sergaczskim obwodzie, w Tambowskiéj w miastach Kasimowie, Temnikowie, Jelatmie i Kadomie, również w okolicy Szatska i Tambowa, na końcu w Penzeńskiéj w północnowschodnich stronach. Ci to Tatarzy, ogółém około 150,000 widocznie giną, częścią religią chrześciańską i mowę rossyjską przyjmując, częścią do innych oddaleńszych krain uchodząc. O Tatarach po miastach białoruskich w gubernii Mińskiéj, Grodzieńskiej i Wileńskiej rozproszonych, potomkach osadzonych tam w średnich wiekach jeńców już wyżéj