Strona:PL Orzeszkowa+Garbowski-Ad astra Dwugłos.djvu/265

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Będzie więc sława i miłości nie zabraknie. Możesz być o mnie spokojną i nie mącić sobie jasności gwiaździstych żadnym z mego powodu żalem, ni wyrzutem. Nie jestem Alighierim...
Jestem śmiertelnie smutny. W duszy mojej, tak, jak na świecie, opadają liście.