Strona:PL Oliwer Twist T. 2.djvu/387

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Odparł Brownlow, obglądając się na wszystkich z ciekawością temu się przysłuchujących.
— Niechże więc słuchają! — zawołał Monks. — Gdy jego ojciec w Rzymie śmiertelnie zasłabł, jak wam dobrze wiadomo, przybyła do niego moja matka z Paryża, z którą już od dawna żył rozłączony, i wzięła mię wraz z sobą,.... lecz w tym celu jedynie, aby majątek po nim odebrać, gdyż ani on do niéj, ani też ona do niego wielkiego przywiązania niemiała. On nas już niepoznał, gdyż od kilku godzin przytomność stracił, i w tym stanie aż do drugiego dnia niezmiennie leżał, i umarł. Pomiędzy wielu innymi papierami znaleziono w jego szkatule dwa, spisane w dniu pierwszym jego słabości, z podpisem do pana Brownlow, i karteczką do was kilka słów zawierającą. Na okładce opieczętowanéj stał napis, aby tych papierów pierwéj nieodsełano, dopiero w dzień po jego śmierci. Jedno z tych pism był list do owéj dziewczyny Agnieszki, a drugi testament.
— Cóż w tym liście stało? — zapytał Brownlow.
— W liście?..... Był to listek papieru zapisany samemi narzekaniami na siebie; zawierający wyznanie pełne żalu i skruchy i błagania Boga o pomoc dla niéj. Zawierał on całą powieść jego związku z tą dziewczyną,.... który miał zostać tajemnicą największą, aż do czasu,.... w którymby mu wydarzenie pomyślne jawnie z nim wystąpić pozwoliło,.... to jest, gdyby się z nią mógł ożenić. Związek ich trwał tymczasem ciągle, lecz w końcu za daleko się dopuścili, rozstali z sobą, kiedy już tego co się stało, żadną miarą nie było można wynagrodzić, i w tył się cofnąć. Kiedy ten list był pisany, ona mogła być w piątym miesiącu swéj ciąży. Donosił