Strona:PL Oliwer Twist T. 2.djvu/363

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

potajemnie niezagląda, jest to rzeczą bardzo nieprzyjemną dla niego zostać zaszczyconym odwiedzinami młodego panicza w twojém położeniu, jakkolwiek on zresztą osobą jak najprzyjemniejszą i najzacniejszę być może, z którą w karty czasami zagrać przyzwoitości się niesprzeciwia.
— Szczególnie, jeżeli ów samotnie żyjący młody człowiek ma przyjaciela, wraz z nim mieszkającego, który z odległych krain daleko pierwéj powrócił, jak się go spodziewano, i za nadto jest skromnym, aby się tém życzeniem mógł pieścić, żeby go za powrotem swoim sędziom przedstawiono, — dodał Kags.
Po téj przemowie nastąpiła chwila milczenia, a Tobiasz Crackit, który wszelką nadzieję utracił zmienienia raz powziętego postanowienia pana Chitling, i oraz wszelką ochotę do użycia swych zwyczajnych przesad i przenośni w mowie, rzekł do niego....
— Kiedyż Fagina uwięziono?
— Właśnie podczas obiadu,.... o drugiéj godzinie po południu, — odpowiedział Tomasz. — Karolek i ja uciekliśmy przez komin w praczkarni, a Bolter wpadł do beczki na wodę głową naprzód, ale że nogi ma tak nadzwyczajnie długie, iż mu z beczki wystawały, spostrzeżono go tedy, i równie z innemi do więzienia zaprowadzono.
— Cóż się z Betsy stało?
— Biedna Betsy! Poszła zobaczyć zabitą Nancy i powiedzieć, kto ona jest, — odpowiedział Chitling ze smutkiem coraz bardziéj wzrastającym, — lecz na widok trupa pomięszania zmysłów dostała, zaczęła krzyczeć, wrzeszczeć, płakać, głową bić o mur, tak że ją