Przejdź do zawartości

Strona:PL Oliwer Twist T. 1.djvu/048

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
ROZDZIAŁ IV.


Oliwer dostaje inne miejsce, i poraz piérwszy w świat wstępuje.


U rodzin znacznych i znakomitych jest to powszechnie przyjętym zwyczajem, że się syna młodszego na morze jako kadeta okrętowego wyseła, jeżeli się dla niego czy to przez zakupienie, czy też przez następstwo, puściznę, lub przydłuższe czekanie, miejsca korzystnego otrzymać nie może.
Zbór tedy, naśladując przykład tak zbawienny, zaczął radzić nad uwolnieniem się od wszelkiego kłopotu wysłaniem Oliwera Twista na morze, na jakim małym, kupieckim okręcie, do byle jakiego portu bardzo niezdrowego, i jednogłośnie na to się zgodził, że miejsca lepszego dla tego chłopca znaleść nie można. Zrobili bowiem tę uwagę, że wielkie było podobieństwo, iż go kapitan okrętu, według swego zwyczaju, albo tak długo codziennie po objedzie chłostać każe, dopókąd go na śmierć nie zachłosta, albo téż drążkiem żelaznym głowę