Strona:PL Ołtarzyk polski katolickiego nabożeństwa.djvu/108

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ostatnią wzgardą zelżony! naucz mnie pogardy sądów ludzkich, i znoszenia cierpliwie obelg najzłośliwszych na ziemi. Jezu! zsiniały od ciosów, poraniony cierniami i zbroczony we krwi swojéj dla miłości mojéj: naucz mnie wzajemnie, abym dla miłości Twojéj znosił(a) przykrość wszelaką, cierpienie i chorobę. Jezu! oddany oprawcom, i skazany na haniebną śmierć krzyżową! spraw, abym się nie uganiał(a) za sławą, ale miłował(a) pokorę Twoję. Jezu! obarczony wielkim ciężarem krzyża: udziel mi téj łaski, abym go dźwigał(a) z podoną Tobie powolnością i męztwem. Jezu! przybity na krzyżu: przyzwij mnie do siebie. Jezu! który umarłeś dla mnie: spraw, abym żył(a) dla Ciebie i abym odtąd ukrzyżowan(a) z Tobą, zajęty(a) był(a) tylko miłością ku Tobie. Amen.


MODLITWA
o połączenie cierpień naszych z męką Jezusa Chrystusa.

Ojcze niebieski! oddaję całkiem serce moje jednorodzonemu Synowi Twojemu, który oblany potem śmiertelnym, modlił sie i ofiarował siebie za nas grzeszników. Wydałeś Go Ojcze miłosierdzia! za grzechy nasze na smutek, na przykrości, na tęskności duszy. Kielich, podany Mu przez Ciebie, mieścił napój tak gorzki i odrażający, że Cię sam prosił, abyś mu nie kazał go spełniać. Do proźby jednorodzonego Syna Twojego dołączam głos słaby: O Ojcze, ten gorzki kielich oddal ode mnie: przecież niechaj się stanie wola Twoja, nie moja! Napój kielicha mojego wlewam do napoju, który Syn Twój jedyny, Zbawiciel nasz, spełnił podług woli Twojéj. I na cóż szukać mam innego lekarstwa? Przyjmuję cierpienia moje z wdzięcznością, jako kielich który zgotowałeś, abyś mnie uleczył, zbawił, i uczynił podobnym(ą) Jezusowi Chrystusowi, Zbawicielowi mojemu. Ty jednak, o Panie! któy jesteś wiernym i nieomylnym w obietnicach swoich, wyrzekłeś, że nic nie wymagasz od nas, coby było nad siły nasze. Pełen(na) ufności w słowo Twoje, błagam Cię przez zasługi Syna Twojego, abyś mi albo dodał męztwa, albo skrócił cierpienie moje.
Jezu Zbawicielu nasz! któryś jest rękojmią miłosierdzia i łaski Bożéj! łączę modlitwę moję do modlitwy Twojéj, wyrzeczonéj w Ogrójcu getsemańskim; uciekam się do krwawego Twego potu, konania, smutku, tęsknoty, trudów, okrutnéj męki, opuszczenia od wszyst-