mianowicie za Kościół swięty, za nauczycieli, krewnych, przyjaciół i nieprzyjaciół i wogóle za wszystkich ludzi, a niemniej i za dusze zmarłych, gdyż Pismo święte powiada, że pożyteczna jest rzecz modlić się za umarłych. Dopiero na końcu można i o swoich potrzebach, dolegliwościach, smutkach i utrapieniach pamiętać i prosić Boga o pomoc i ulgę w cierpieniach, i o wszystko co potrzebne do wiecznego i doczesnego szczęścia, przyczém rozumie się nie zapominać należy na słowa Chrystusowe: „Ojcze! nie moja, lecz Twoja niechaj się stanie wola.”
Przede wszystkiem do Boga modlić się trzeba, ale niemniéj i Świętych Pańskich o przyczynienie się do Boga prosić można i należy. Grzech atoli by ten popełnił, ktoby jakiego Świętego o jaką łąskę prosił, gdyż Święci Pańscy sami ze siebie nic dla nas uczynić nie mogą, tylko wstawiają się za nami do Boga. A już mianowicie N. Maryi Panny o przyczynienie się do Boga prosić powinniśmy, bo N. Marya Panna, jako Matka Zbawiciela, jak Królowa nieba i ziemi, jako Ucieczka grzesznych, nie omieszka wstawić się za nami do Ojca niebieskiego.
Nieraz człowiek, rozpominając sobie dobrodziejstwa Boga, mimowoli pomyśli sobie: Gdybym się to mógł odwdzięczyć za te liczne łaski i dary? Ach! możesz człowieku się odwdzięczyć: oto przez życie bogobojne i modlitwę. Nieraz dziecko, szczerze kochające rodziców, ubolewa, że nie może im okazać swéj wdzięczności. Módl się za rodziców szczerze, gorąco, serdecznie, a okażesz im najwymowniéj swoją wdzięczność. Masz może, miły czytelniku, jaką drogą osobę, przyjaciela, dobrodzieja, to módl się za niego, a modlitwa twoja serdeczna droższa będzie nad złoto i srebro i wszystkie skarby tego świata.
Żywot nasz, to bój ustawiczny między złem a dobrem. Pokusy, uciski, są to nawałności, które nami miotają, jak burze okrętami na morzu. Ulegniesz pokusie, obrażasz Boga i popadasz w moc złęgo. Oto dzielną tarczą przeciw pokusom, przeciw najazdom szatańskim jest modlitwa; dla tego skoro tylko pokusa cię napadnie, to zmów krótką modlitwę, a módl się tak długo, dopóki pokusa nie ustąpi.
Najpierwszą, największą modlitwą jest Modlitwa Pańska czyli Ojcze nasz, któréj sam Pan Jezus uczniów nauczył i tę téż najczęściéj odmawiać powinniśmy. Jest to prosta, ale zarazem jaka wspaniała, jaka prześliczna modlitwa. W niéj to prosimy i spodziewamy
Strona:PL Ołtarzyk polski katolickiego nabożeństwa.djvu/014
Wygląd
Ta strona została przepisana.