Strona:PL Najpiękniejsze myśli z pism Emanuela Kanta.pdf/15

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

z konieczności do punktu skromnego niedowierzania i niezadowolona z siebie, powiada: ileż to jest rzeczy, których nie rozumiem! Rozum zaś, dojrzały przez doświadczenie, stający się mądrością, przemawia ustami Sokratesa wśród towarów targowiska z wesołem sercem: ileż to jest rzeczy, których wcale nie potrzebuję! Tym sposobem zlewają się ostatecznie w jedno — dwa dążenia o tak różnej naturze, chociaż początkowo rozchodziły się w różnych kierunkach, gdyż pierwsze jest próżne i niezadowolone, a drugie stateczne i przestające na małem.

5.

Ja sam jestem z upodobania badaczem. Odczuwam całą żądzę poznania i piekący niepokój, by w niem zajść coraz to dalej, jakoteż zadowolenie przy każdym postępie. Był czas, że mniemałem, iż to wszystko może stanowić chlubę ludzkości, i pogardzałem motłochem, który nic nie wie. Ale Rousseau pouczył mię inaczej