Przejdź do zawartości

Strona:PL Mikołaj Rej – Żywot człowieka poczciwego (1881).djvu/57

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
53

będzie. Owo i ogień im mu naczęściej suchych drew przykładają, tem zawżdy najaśniejszy bywa. Albowiem a czem się innem młody człowiek naprędzej ozdobić ma, jedno nadobną sprawą około siebie, która nizkąd inąd przypaść nie może, jako z porządnego ćwiczenia. A do tego już i inne cnoty snadnie przypaść będą mogły, które każdy stan na wszem nadobnie ozdobić i oszlachcić mogą.
A wszakoż i w czytaniu, i w każdej sprawie szkoda przyrodzeniu gwałtu czynić, a w każdej rzeczy dobrze jest rostropnego pomiaru używać. Bo i haftowanie, i każda subtelna robota zawżdy piękniejsza bywa, która powoli a z rozmysłem bywa robiona. I deszcz pomierny tedy zawżdy piękniej zioła ożywia i zazieleniewa, niżli ów gwałtowny, bo gwałtowny albo potłucze, albo z błotem pomięsza. A cokolwiek gwałtownie do przyrodzenia przypadnie, i wzrok do oczu, i słuch do uszu, nie może tak słusznego rozsądku dać, jako gdy to powoli i obaczono i rozważono będzie. Bo i mędrcy tak o tem piszą, iż każda rzecz gwałtowna nie może być jedno szkodliwa,