Anglja, jako kraj przeważnie przemysłowy o rozwiniętej produkcji kapitalistycznej, nie wytrzymałaby takiego upustu krwi ludności, jakiemu uległa Irlandja. Ale Irlandja dziś jest tylko rolniczą prowincją Anglji, odgrodzoną od niej szerokim rowem i dostarczającą jej zboża, wełny i bydła, oraz rekrutów dla armji i dla przemysłu.
Wyludnienie sprawiło, że wiele pól leży odłogiem, że zmniejszyły się plony[1] i że, pomimo zwiększenia terenu hodowli bydła, w pewnych gałęziach cofa się ona, w innych zaś ujawnia niewielki postęp, zaledwie zasługujący na wzmiankę i przerywany ustawicz-nem cofaniem się. A jednak wraz ze spadkiem masy ludności rosły wciąż renty gruntowe i zyski z dzierżaw, chociaż te ostatnie nie tak stale, jak pierwsze. Przyczyna jest zrozumiała. Z jednej strony łączenie dzierżaw i przekształcanie roli w pastwiska sprawiło, że coraz większa część całkowitego produktu zamieniała się w wytwór dodatkowy. Wytwór dodatkowy wzrastał, choć wytwór całkowity, którego on był częścią, zmniejszał się. Z drugiej strony wartość pieniężna wytworu dodatkowego rosła jeszcze szybciej, aniżeli jego masa, a to dzięki zwyżkowej tendencji cen na mięso, wełnę i t. d., trwającej na rynku angielskim od lat 20, ale szczególnie silnej w ostatniem dziesięcioleciu.
Rozproszone środki produkcji, służące samemu wytwórcy, jako środki zatrudnienia i utrzymania, ale nie pomnażające swej wartości przez wchłanianie cudzej pracy, nie są bynajmniej kapitałem, podobnie jak wytwór, spożyty przez swego własnego wytwórcę, nie jest towarem. Więc chociaż wraz z masą ludności zmniejszyła się również masa środków produkcji, stosowanych w rolnictwie, to jednak masa kapitału, zastosowanego w rolnictwie, wzrosła, gdyż część środków produkcji, dawniej rozproszonych, została zamieniona w kapitał.
Całkowity kapitał Irlandji, włożony w handel i w przemysł, prócz rolnictwa, nagromadzał się w ciągu ostatnich lat 20 powoli i wśród ciągłych silnych wahań. Tem szybciej natomiast posuwała się centralizacja jego indywidualnych części składowych. Wreszcie,
- ↑ Jeżeli zmniejsza się nawet stosunkowo plon z akra ziemi, to nie należy zapominać, że Anglja przez półtora wieku pośrednio wywoziła glebę Irlandji, nie dając jej rolnikom nawet środków na odnawianie zużytych składników gleby.