Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/670

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

alne robotnika jest nieprodukcyjne dla niego samego, gdyż odtwarza jedynie indywiduum, cierpiące nędzę; natomiast jest produkcyjne dla kapitalisty i dla państwa, gdyż jest wytwarzaniem siły, wytwarzającej cudze bogactwo[1].
Ze społecznego punktu widzenia klasa robotnicza, nawet poza bezpośrednim procesem pracy należy więc do kapitału, podobnie jak martwe narzędzie pracy. Nawet jej indywidualne spożycie jest w pewnych granicach jednym z czynników procesu reprodukcji kapitału. Ale proces ów, oddalając nieustannie od robotników wytwór ich pracy, i unosząc go ku przeciwnemu biegunowi społecznemu, ku kapitałowi, ’dba o to, aby owe obdarzone świadomością narzędzia produkcji nie uciekły. Spożycie indywidualne z jednej strony ma na celu własne utrzymanie i reprodukcję, z drugiej strony, niszcząc środki utrzymania, powoduje konieczność ciągłego powracania ich na rynek pracy. Niewolnik rzymski przykuty był do swego pana łańcuchem, robotnik najemny przywiązany jest do swego niewidzialną nicią. Tylko, że tym właścicielem nie jest kapitalista pojedyńczy, lecz klasa kapitalistów.
Dawniej kapitał, ilekroć mu się to potrzebnem zdawało, przeprowadzał swe prawo własności względem wolnego robotnika drogą ustawowego przymusu. Tak np. w Anglji aż do roku 1815 robotnikom, pracującym przy maszynach, wzbronione było kraj opuszczać pod bardzo surowemi karami.

Reprodukcja klasy robotniczej oznacza zarazem nagromadzenie uzdolnienia i przekazywanie go z pokolenia na pokolenie[2]. Do jakiego stopnia kapitalista zalicza to uzdolnienie klasy robotniczej do należnych sobie warunków produkcji i uważa je w gruncie rzeczy za realną egzystencję swego kapitału zmiennego — wychodzi

  1. „Jedynem spożyciem produkcyjnem we właściwem znaczeniu tego wyrazu, jest spożycie, czyli zniszczenie bogactwa (ma on na myśli zużycie środków produkcji) przez kapitalistę w celu reprodukcji Robotnik jest produkcyjnym spożywcą dla osoby, która go zatrudnia i dla państwa, ale — mówiąc ściśle — nie dla siebie samego“... (Malthus: „Definitions in political economy. London 1853“, str. 30).
  2. „Jedyną rzeczą, o której słusznie można twierdzić, że bywa nagromadzoną i przygotowywaną zgóry, jest uzdolnienie robotnika Tak ważna czynność, jak nagromadzanie uzdolnionej pracy, odbywa się, gdy chodzi o wielką masę robotników, bez, wykładania na to kapitału“. Hodgskin: „Labour defended etc.“, str. 13).