cy nic zgoła nie zmienia w tem, że kapitalista wykłada robotnikowi jego własną uprzedmiotowioną pracę[1].
Weźmy chłopa pańszczyźnianego. Pracuje on, dajmy na to, przez trzy dni w tygodniu na swej własnej ziemi swemi własnemi środkami produkcji. Przez pozostałe trzy dni tygodnia odrabia pańszczyznę na ziemi dziedzica. Bezustannie odtwarza on swój fundusz pracy, który nigdy względem niego nie przybiera formy środków płatniczych, wyłożonych przez kogoś innego. Natomiast jego przymusowa i nieopłacona praca nigdy nie przybiera postaci pracy dobrowolnej i płatnej. Jeżeli nazajutrz pan przywłaszczy sobie rolę chłopa, jego bydło pociągowe, nasiona, słowem jego środki produkcji, to odtąd chłop będzie zmuszony sprzedawać panu swą siłę roboczą. Przy innych warunkach niezmienionych będzie on i nadal pracował 6 dni w tygodniu, a mianowicie 3 dni dla siebie samego, a 3 dni dla dawnego pana pańszczyźnianego, który obecnie stał się kapitalistą, najmującym robotników. Chłop nasz będzie i nadał używał środków produkcji, jako środków produkcji, przenosząc ich wartość na wytwór. Określona część wytworu i nadal będzie obracana na reprodukcję. Lecz z chwilą, gdy praca pańszczyźniana przybiera formę pracy najemnej, fundusz pracy, w dalszym ciągu wytwarzany i odtwarzany przez naszego chłopa, przybiera postać kapitału, wykładanego przez byłego pana. Ekonomista burżuazyjny, którego ograniczony mózg nie umie odróżnić formy przejawiania się od tego, co się w niej przejawia, zamyka oczy na ten fakt oczywisty, że nawet dziś jeszcze na kuli ziemskiej fundusz pracy tylko wyjątkowo występuje w formie kapitału[2].
Jednakowoż kapitał zmienny traci znaczenie wartości, wyłożonej przez kapitalistę z własnego funduszu[3], skoro tylko zaczyna-
- ↑ „Gdy kapitał jest użyty na to, aby robotnikowi wyłożyć jego płacę, to nie dołącza on nic do funduszu utrzymania pracy“. (Cazenove w przypisie do swego wydania dzieła Malthusa „Definitions in political economy. London 1833“, str. 22).
- ↑ „Dopiero na niespełna czwartej części kuli ziemskiej kapitaliści wykładają robotnikom ich środki utrzymania“ (Richard Jones: „Textbook of lectures on the political economy of nations. Hertford 1852“, str. 16).
- ↑ „Chociaż robotnik przemysłowy pobiera płacę wyłożoną przez majstra, jednak w gruncie rzeczy nie przyczynia mu żadnych kosztów, ponieważ zazwyczaj suma tej płacy wraca się z zyskiem w postaci wyższej wartości przedmiotu, do którego praca została zastosowana“ (A. Smith: „Wealth of nations“, ks. 11,rozdz. III.).