od 14-go aż do połowy 18-go wieku[1]. Podczas gdy nowożytna ustawa fabryczna zmusza do skrócenia dnia roboczego, tamte ustawy usiłują, przedłużać go przemocą.. Jednak wymagania kapitału w jego okresie embrjologicznym, t. j. w okresie kiedy kapitał tworzy się dopiero, a więc kiedy zabezpiecza sobie prawo do wchłaniania dostatecznej ilości pracy dodatkowej nietylko mocą stosunków czysto ekonomicznych, lecz również zapomocą poparcia władzy państwowej, wymagania te są całkiem skromne w porównaniu z ustępstwami, które kapitał w wieku dojrzałym zmuszony jest czynić, opierając się i zrzędząc. Trzeba było całych stuleci, aby „wolny” robotnik, pod wpływem rozwoju produkcji kapitalistycznej zgodził się dobrowolnie (to znaczy pod przymusem społecznym) zaprzedać cały czynny okres swego życia, a nawet samą swą zdolność do pracy za cenę środków zwykłego utrzymania, zanim zgodził się sprzedawać swe pierworództwo za misę soczewicy. Jest więc rzeczą naturalną, że owo przedłużenie dnia roboczego, które kapitał od połowy 14-go do końca 17-go wieku stara się przy pomocy władzy państwowej narzucić pełnoletniemu robotnikowi, zbiega się mniej więcej z granicą czasu pracy, którą w drugiej połowie 19-go wieku władza państwowa gdzieniegdzie zakreśla zamianie krwi dziecięcej w kapitał. Ta granica prawna pracy dzieci do lat 12, która dziś została zaprowadzona, naprzykład w Massachusetts, najwolniejszym do niedawna stanie republiki północno-amerykańskiej, w Anglji jeszcze w połowie 17-go wieku była normaW ną granicą dnia roboczego krzepkich rzemieślników, barczystych parobków i rosłych kowali[2].
- ↑ Owe ustawy robotnicze (znajdujemy je w tym samym okresie we Francji, w Holandji i t. d.), zostały w Anglji formalnie zniesione dopiero w r. 1813, to jest wtedy, gdy już oddawna przekreślił je rozwój stosunków produkcji.
- ↑ „Żadne dziecko w wieku do lat 12 nie ma (być zatrudnione w żadnej fabryce dłużej niż 10 godzin dziennie” („General Statutes of Massachusetts”, 63, ch. 12. — Różne ustawy w tej sprawie wydano w latach 1836—1858). „Dziesięciogodzinny okres pracy w ciągu dnia ma być uważany za ustawowy dzień roboczy we wszystkich zakładach przemysłu bawełnianego, wełnianego, jedwabnego, papierniczego, szklanego. lnianego żelaznego i metalowego. Postanawia się, że odtąd żaden młodociany, zatrudniony w jakimkolwiek zakładzie fabrycznym, nie ma być zatrzymywany przy pracy lub zmuszany do pracy dłużej niż 10 godzin dziennie lub 60 godzin tygodniowo; żaden młodociany poniżej lat 10 nie ma