Suma pracy niezbędnej i pracy dodatkowej, suma okresów czasu, gdy robotnik odtwarza wartość swej siły roboczej i gdy wytwarza wartość dodatkową „ tworzy bezwzględną wielkość jego czasu pracy — dzień roboczy (working day).
cała prowincja, której ziemia byłaby uprawiana na starorzymską modłę przez drobnych samodzielnych chłopów’, choćby nawet uprawa ta była najlepsza? Jakiż to miałoby cel, jeśli nie ten jeden, żeby płodzić ludzi („the mere purpose of breeding men“), co samo przez się jest zgoła bezcelowe“ („is a most useless purpose“) (Arthur Young: „Political arithmetic etc. London 1774“, str. 47).
Uzupełnienie przypisu 34. Hopkins czyni słuszną uwagę: „Dziwną jest skłonność do podawania dochodu czystego (net wealth) za korzystny dla klasy robotniczej., choć jest jasne, że korzyść ta nie płynie z jego czystości“ (Th. Hopkins: „On rent of land etc., London 1823“, str. 126).