cyjnej. Przędzarz dołącza czas pracy tylko wówczas, gdy przędzie, tkacz — tylko wówczas, gdy tka, kowal — gdy kuje. Dzięki jednak celowej formie, w jakiej wogóle dołączają oni swą pracę, a więc i nową wartość, przez przędzenie, tkanie lub kucie, — dzięki tej formie środki produkcji, jak np. bawełna i wrzeciona, przędza i krosno, żelazo i kowadło, stają się składnikami nowego wytworu, nowej wartości użytkowej[1]. Dawna forma ich wartości użytkowej znika, lecz tylko po to, żeby zmartwychwstać w formie nowej wartości użytkowej. Jednak przy rozpatrywaniu procesu tworzenia wartości okazało się, że o ile pewna wartość użytkowa została w sposób celowy zużyta do wytworzenia jakiejś nowej wartości użytkowej, to czas pracy, potrzebny do wytworzenia zużytej wartości użytkowej, stanowi część czasu roboczego, potrzebnego dla wytworzenia nowej wartości użytkowej, a więc jest czasem pracy, przeniesionym ze zużytych środków produkcji na nowy wytwór. Robotnik przeto zachowuje wartość zużytych środków produkcji lub przenosi ją, jako część składową wartości, na nowy wytwór nie przez dołączenie swej pracy wogóle, lecz przez szczególny użyteczny charakter, przez swoiście produkcyjną formę tej dołączonej pracy. W charakterze tej celowej działalności produkcyjnej, przędzenia, tkania, kucia, praca samym swym kontaktem wskrzesza zamarłe środki produkcji, czyni je żywemi czynnikami procesu pracy i kojarzy się z niemi w produktach.
Gdyby swoista produkcyjna praca robotnika nie była przędzeniem, to nie przekształciłaby bawełny w przędzę, a przeto nie przeniosłaby na przędzę wartości bawełny oraz wrzecion. Ale jeżeli robotnik ów zmieni zawód i stanie się stolarzem, to i tak po dawnemu w ciągu dnia roboczego dołączy do swego materjału nową wartość. Dołącza on więc tę wartość nie dlatego, że jego praca jest pracą przędzalniczą lub stolarską, lecz dlatego, że jest abstrakcyjną, społeczną pracą wogóle. Dołącza on określoną ilość wartości nie dlatego, że jego praca posiada jakiś szczególnie użyteczny charakter, lecz dlatego, że trwa określony czas. A więc w swym abstrakcyjnym, ogólnym charakterze, jako wydatkowanie ludzkiej siły roboczej, praca przędzarza dołącza do wartości bawełny i wrzecion nową wartość, natomiast
- ↑ „Praca daje nowy twór zamiast zniszczonego przez siebie“ („An essay on the polit. econ. of nations. London 1821“, str. 13).