zwykłe cienie odpowiednio do szybkości i ciągłości swego obiegu. By przeprowadzić nową liniję graniczną demetalizacyi, na której srebrne i miedziane marki traciłyby swój monetarny charakter, to trzeba byłoby zastąpić je wewnątrz określonych kół ich własnej sfery cyrkulacyjnej przez inny pieniądz symboliczny, np. żelazo lub ołów i to przedstawianie jednych symbolicznych pieniędzy przez drugie byłoby procesem bez końca. To też we wszystkich krajach o rozwiniętej cyrkulacyi sama konieczność obiegu pieniężnego zmusza do tego, by charakter monetarny srebrnych i miedzianych marek był niezależnym od stopnia utraty przez nie metalu. W ten sposób odbywa się to, co leżało w naturze rzeczy, a mianowicie, iż marki te są symbolami złotej monety nie dlatego, iż są zrobione ze srebra lub miedzi, nie o tyle, o ile posiadają wartość, ale o tyle, o ile takowej nie posiadają.
Bezwartościowe więc stosungowo rzeczy, np. papier, mogą funkcyjonować, jako symbole złotych pieniędzy. Istnienie pomocniczych monet w formie marek metalicznych, srebrnych, miedzianych i t. d. ztad zwykle pochodzi, iż w największej ilości krajów mniej wartościowe kruszce obiegały jako pieniądz, np. srebro w Anglii, miedź w starożytnej republice Rzymu, w Szwecji, Szkocyi itd., zanim proces obiegowy zdegradował je na monety zdawkowe i zanim postawił na ich miejsce szlachetniejsze metale. Zresztą z natury już rzeczy wypływa, że wyrosły bezpośrednio z metalicznego obiegu złoty symbol jest i sam początkowo także metalem. Jak cząstka złota, która wciąż musiała obiegać w charakterze monety zdawkowej, zostaje zastąpioną przez znaki metaliczne, tak samo ta znowu cząstka złota, która wciąż absorbowaną zostaje przez sferę wewnętrznej cyrkulacyi, jako moneta, t. j. która musi wciąż obiegać, może być zastąpioną przez bezwartościowe marki. Poziom, niżej którego masa znajdujących się w obiegu monet nigdy spaść nie może, dla każdego kraju jest z doświadczenia znany. Niepozorna więc początkowo różnica pomiędzy nominalną i metaliczną zawartością monety może dojść aż do zupełnego oddzielenia się. Monetarna nazwa pieniędzy odłącza się od ich substancyi i istnieje niezależnie od niej w bezwartościowych papierkach. Jak wartość zamienna towarów się krystalizuje w wymianie w pieniądze złote, tak samo te ostatnie w procesie obiegowym przetwarzają się we własny swój symbol, naprzód w kształcie obciętej złotej monety, potem we formie pomocniczej monety metalicznej, nareszcie we formie bezwartościowych marek, papieru, samego tylko znaku wartości.
Złota moneta wytwarzała wszakże swych początkowo metalicznych, potem papierowych zastępców tylko dlatego, iż pomimo swej straty metalu i nadal funkcyjonowała, jako moneta. Cyrkulowała nie dlatego, iż się wytarła, ale naodwrót wytarła się dlatego, iż funkcyonowała. Tylko o tyle, o ile wewnątrz procesu obiegu pieniądz złosy staje się zwykłym znakiem swej własnej wartości, tylko o tyle mogą je zastępywać proste znaki wartości. O ile ruch T — P — T jest postępową jednością dwu bezpośrednio przechodzących w siebie nawzajem momentów T — P i P — T, czyli o ile towar przebiega proces całkowitej swej metamorfozy, rozwija on swą wartość zamienną w cenie i pieniądzu, by i tę formę natychmiast zrzucić ze
Strona:PL Marks - Pisma pomniejsze 3.djvu/68
Wygląd
Wystąpił problem z korektą tej strony.