Ta strona została uwierzytelniona.
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/9/93/PL_Maria_Konopnicka_-_O_krasnoludkach_i_o_sierotce_Marysi_330a.png/450px-PL_Maria_Konopnicka_-_O_krasnoludkach_i_o_sierotce_Marysi_330a.png)
Koncert mistrza Sarabandy.
![A](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/0/0e/PL_Maria_Konopnicka_-_O_krasnoludkach_i_o_sierotce_Marysi_initial_330b.png/140px-PL_Maria_Konopnicka_-_O_krasnoludkach_i_o_sierotce_Marysi_initial_330b.png)
I.
Ale stary król myślał, przemyślał o tem, żeby ubogiemu Skrobkowi nagrodzić za tę gościnę, jakiej mu udzielił w swych kątach, jemu i drużynie jego.
Krasnoludki niechętnie rozdają złoto, srebro, drogie kamienie, pod straż im oddane. Wolą dopomagać pracującym w pracy, bo to i dawcę i obdarowanego równie uszlachetnia.
Ale jak tu dopomagać ubogiemu Skrobkowi w pracy, kiedy w gospodarstwie jego rąk niema o co zaczepić, taka nędza!
Sam Skrobek, kiedy do domu przyjdzie i po izbie spojrzy, to opuszcza ręce. Po kątach śmiecie leżą, u pułapu brudne pajęczyny, komin niepodlepiony, popiołu pełno przed nim, ława i stół nieschludne, ściany odrapane.