Strona:PL Mantegazza - Rok 3000-ny.pdf/13

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

europejskie języki umarły; mówiąc już tylko o samych Włoszech, wymarły w ciągu tego czasu: etruski, celtycki, łaciński i nakoniec włoski.
Podróż, jaką Paweł i Marja przedsięwzięli, jest bardzo długa. Z Rzymu zamierzają udać się do Antropolis (miasta Ludzkości), stolicy Stanów Zjednoczonych planetarnych, gdzie chcą święcić swoje tak zwane „owocodajne małżeństwo“, będąc połączonymi już od pięciu lat „ślubem miłości“. Muszą przedstawić się biologicznym władzom w Antroplis, ażeby ów najwyższy trybunał wiedzy orzekł, czy mają prawo wydawać na świat innych ludzi.
Zanim jednakże przebiegną Europę i Azję, ażeby dotrzeć do stolicy świata, leżącej u stóp Himalajów, w okolicy dawnego Dardżilingu, Paweł życzył sobie, aby narzeczona jego widziała wielkie miasto umarłych, Spezzię, gdzie Włosi roku 3000-nego złożyli, jak w muzeum wszystkie pamiątki przeszłości.
Marja dotąd mało podróżowała. Znała tylko Rzym i Neapol, a myśl o nieznanem oszołomiła ją. Miała lat dwadzieścia i przed pięciu laty oddała Pawłowi swoją miłość i swoją rękę.
Podróż z Rzymu do Spezzii trwała zaledwie kilka godzin i przeszła spokojnie. Stanęli nad wieczorem i po krótkim wypoczynku w jednym z wykwintniejszych hoteli miasta, odjęli od powietrznego statku rodzaj kauczukowego płaszcza, nazwanego Hydrotachem czyli wodnym statkiem, który za pomocą rozdęcia, zamieniał się w przeciągu kilku