Strona:PL Maeterlinck - Życie pszczół.djvu/67

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
59
ŻYCIE PSZCZÓŁ.

masami, prawie zawsze królowa pozostaje nietkniętą i można odnaleźć ją żywą pod stosem trupów jej wiernych cór. Wszystkie one strzegą jej, ułatwiają w razie potrzeby jej ucieczkę, urządzają jej z ciał swoich żywy mur, zapewniają dostarczanie najpożywniejszego pokarmu, oddają jej ostatnie krople miodu. Dopóki żyje królowa, niema takiej klęski, która mogłaby odebrać nadzieję tym „niewinnym zbieraczkom czystej rosy“ lub zniechęcić je do pracy. Zniszczcie dwadzieścia razy z rzędu ich plastry, pozbawcie je tyleż razy dzieci i zapasów — nie uda wam się jednak odebrać im wiary w przyszłość, i zdziesiątkowane, wygłodzone, zredukowane do nielicznej garstki, zaledwie będącej w stanie ukryć matkę przed nieprzyjacielem, skreślą one na nowo regulamin życia gromady, wezmą się przedewszystkiem do uwzględnienia najniezbędniejszych potrzeb, rozdzielą pomiędzy siebie poszczególne obowiązki w stosunku do nadzwyczajnych wymagań ciężkiej chwili i zabiorą się niezwłocznie do pracy z gorliwością, zapałem, rozsądkiem i wytrwałością, której niema chyba równej w naturze, jakkolwiek przeważna ilość jej tworów zdradza więcej stanowczości, odwagi i stałości, aniżeli ludzie.
Do uchronienia pszczół od zniechęcenia, od ostatecznej rozpaczy i podtrzymania ich