Strona:PL Małkowski - Jak skauci pracują.djvu/249

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

tnej wyprawy znaleźć można w obszernej pracy Baden-Powella[1] i w Daily Chronicie, którego był wojennym korespondentem.
Wśród całego wojska czarnych było tylko dwu białych — Baden-Powell i jego pomocnik, kapitan Graham. Tylko pierwszy oparł się przez cały czas febrze i on też właściwie prowadził całą kampanję.
Oto jak pod datą »21 grudnia 1895 r.« opisuje wojenny korespondent czynienie zaciągów murzyńskich: —
»Stopniowo z chaosu wyłania się porządek. Królowie i naczelnicy otrzymują urząd oficerów, a wojowników dzieli się na prędce na podpadające pod rozkazy oficerów kompanje. Następnie zostaje wydanym mundur. Ten ostatni składa się z czerwonego fezu i z niczego więcej, każdemu żołnierzowi sprawia on jednak tyle radości, co pierwszy mundur husarzowi.
»Broń ma być wydana korpusom przy rzece Prahsu, żeby zaś pozostające do zrobienia 70 mil ang. nie było odbyte bezużytecznie, każdy żołnierz otrzymuje tymczasem pakunek z komisarjatu, który ma nosić na głowie. O godzinie trzeciej zaciąg jest gotów do wymarszu.

»Jego ekscelencja gubernator dokonuje przeglądu szeregów i wypowiada kilka słów zachęty do komenderujących naczelników i kapitanów. Z pomiędry żołnierzy kilku ćwiczymy w biciu w bęben, innych zaś, którzy mają sławę artystów, w dęciu w róg. Rogiem jest w tym wypadku wydrążony kieł słoniowy, przyozdobiony wielu ludzkiemi szczękami; ma zawsze tylko dwa tony i oba są tonami boleści; ale na rozkaz do

  1. R. S. S. B.-P. The Downfall of Prempeh, a diary of life with a native levy in Ashanti, 1895-96, (with a chapter of political and commercial position of Ashanti by Sir George Baden-Powell), London (Methuen) 1896.