Strona:PL M Koroway Metelicki Poezye.djvu/58

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.




»Westalki czyste!«

Przyrodo boska! wdzięki twego lica
Jużem ukochał od dziecka kołyski
I kiedy nawet grobu będę blizki,
Niechaj mię czar twój potężny zachwyca!

Poezyo cudna! tyś pierwszej siostrzyca,
Jam umiłował z dawna twe uściski,
Twych cieniów mroki i słońc twoich błyski,
Gwiazda twa również niechaj mi przyświéca!

Ku wam się wznosi dziś mój duch ubogi,
Westalki czyste! w świątyń waszych progi,
Jako Dantego wiodła Beatrycze,

Wiedźcie mię społem i odsłońcie znicze,
Opromieniajcie życia mego drogi
I źródło natchnień dajcie tajemnicze!

1889 r. 26 maja.
Jarowe.