Przejdź do zawartości

Strona:PL M. Leblanc - Córka Józefa Balsamo hrabina Cagliostro (1926) T.2.pdf/138

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

— Ale w tej grze, muszę wygrać.
— Więc co zamierzasz czynić?
— Uprowadzę go.
— Masz nadzieję?...
— Wszystko przygotowane i obmyślone aż do najmniejszych drobiazgów.
— W jaki sposób, przez kogo?
— Przez Dominika.
— Dominika?
— Tak; zanim Raul przybył do Haie d’Etigues udało się Dominikowi zainstalować w majątku za stajennego.
— Ależ Raul go zna! Widział on go raz czy dwa razy, a znasz Dominika jak umie się ucharakteryzować. Niemożliwe aby Raul mógł zwrócić nań uwagę przy tak licznej służbie w zamku. Dominik udziela mi codziennie informacyj. Wiem kiedy Raul wstaje i o której idzie spać, jak żyje i co porabia. Wiem, że dotychczas nie widział się z Klaryssą, czyni jednak wszystkie przygotowania i stara się o dokumenty niezbędne do ślubu.
— Skąd ta nieufność i ostrożność?
— Nie ze względu na mnie. Dominikowi udało się podsłuchać rozmowę Raula z Godefroy d’Etigues. Śmierć moja nie pozostawia dla nich żadnych wątpliwości. Raul jednak, jakgdyby intuicyjnie przeczuwa niebezpieczeństwo. Śledzi i czuwa nad zamkiem, przesłuchuje i podsłuchuje służbę i wieśniaków.