Strona:PL Lope de Vega - Don Felix de Mendoza.djvu/40

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

kiego małżonka, którym sława i serce twoie, zaspokoione będą.

Elwira.

Jeżeli myślisz, że Król... ktoż téy wieści uwierzy?

Hipolita.

Głoszą; iż ten Xiąże chcę cię zaślubić; i ieśli rzecz tak się ma, może i ia kiedy będę szczęśliwą, może Don Felix nie wzgardzi ręką pokrewnéy Królowéy.

Elwira (z pomieszaniem).

Co mówisz? Don Felix?

Hipolita.

Skądże to pomieszanie? dla czego słuchasz mię z postacią tak zasmuconą?

Elwira.

Jest to cała odpowiedź.

Hipolita.

Więc miłość moia, nie podoba ci się?

Elwira.

Jeżeliś to postrzegła, dla czegoż mnie zapytuiesz?

Hipolita.

Czyliż kochasz Mendozę?

Elwira.

Bez wynurzenia tu mych uczuć, po-