Strona:PL Limanowski Bolesław - Historia ruchu społecznego w XIX stuleciu.pdf/472

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

najpożądańszym dla nas wypadkiem, że dopiero kiedy przez to przejdziemy i wyczerpniemy wszelkie ztąd dobrodziejstwa, kiedy ten porządek przestanie odpowiadać naszym potrzebom przy wzroście ludności, wtenczas o innym pomyśleć wypadnie; ale kilka pokoleń minie, nim to nastąpi».[1] Od tego czasu jak pisano, minęło już kilka pokoleń. Zaprzeczając w 1857 r. temu, jakoby w gminie rosyjskiej można było szukać komunizmu, Kamieński tak dalej mówi: «Komunizm gruntowy może być nigdy niewykonalnym, a może tylko nie został jeszcze wynalezionym, ale czemkolwiek jest, złem czy dobrem, próżną marą czy też możebnością, w każdym razie jest jednym z najśmielszych pomysłów demokracji, którego pojąwu nie można szukać w stanie rzeczy, który jest najsilniejszem wyrażeniem stosunku arystokratycznego, w najgorszem jego znaczeniu. Niema bowiem wątpliwości, że najzawziętsi stronnicy możnowładztwa w wykształconym dzisiejszym wieku jednomyślnieby je potępili. Nowo wschodząca potęga ludowa, tak jak wszystkie jej poprzedniczki, może błądzić: nie tylko jej przeciwnikom, ale także jej zwolennikom się godzi obawiać się jej usterków, i wolno przypuszczać, że komunizm do ich rzędu należy, ale o tem zapominać nie trzeba, że nawet same błędy nowe nie mogą być podobnemi do dawnych. Komunizm, dziecię demokracji, choćby najbardziej miał dolegać społeczeństwu, nie może mieć nic wspólnego z poddaństwem».[2]

Dzieło o Prawdach Żywotnych narodu polskiego, wydane pod pseudonymem Filareta Prawdoskiego, jest dalszem rozwinięciem zasad Towarzystwa Demokratycznego Polskiego[3] i wykładem wojny ludowej, pouczającym jak się do niej przygotowywać, jak ją rozpoczynać i jak ją dalej prowadzić należy.[4] Wywołało ono okrzyki zgrozy i protest ze strony Zygmunta Krasińskiego w jego psalmach, jako potworne dzieło, szczepiące w narodzie rozdwojenie. Był to jednak zarzut niesłuszny, albowiem autor

  1. Przypisek na str. 73. O prawdach żywotnych narodu polskiego przez Filareta Prawdoskiego. Bruxella, 1844
  2. Rossja i Europa Polska, Paryż, 1857. Str. 92.
  3. „Ojcowie Polskiej sprawy! — powiada dedykując swoje Prawdy żywotne Towarzystwu Demokr. P. — to wasz uczeń, wasz wychowaniec do Was się odzywa i składa przed wami swoją pracę w dowód czci i uwielbienia“ Str. V.
  4. Kiedy w 1868 r. rozpoczęło się powstanie narodowe w Polsce, autor Prawd żywotnych obrobił na nowo rzecz o wojnie ludowej jako regulamin powstańczy i, wydrukowawszy dwa pierwsze arkusze, przez księgarza Karola Królikowskiego, przesłał je Rządowi Narodowemu z żądaniem od niego nakładu na druk dalszy. Czy przesyłka ta doszła do rąk Rządu Narodowego, niewiadomo. Po śmierci autora, rękopism, aczkolwiek niewykończony, wydrukowano w 1866 r. w Bendlikonie pod Zurichem w drukarni A. Gillera, p. t. Wojna ludowa. Dziełko to powinno znajdować się w ręku wszystkich, którzy uważają wojnę ludową jako konieczną dla wywalczenia niepodległości Polski.